Pierwszy Rozbiór Polski – Zwiastun Zagłady Rzeczypospolitej
Pierwszy rozbiór Rzeczypospolitej Obojga Narodów, dokonany 5 sierpnia 1772 roku przez Rosję, Prusy i Austrię, stanowi jeden z najbardziej traumatycznych i definiujących momentów w historii Polski. Nie był to akt nagły, lecz kulminacja długotrwałego procesu osłabiania państwa, zarówno poprzez wewnętrzne dysfunkcje, jak i agresywną politykę sąsiadów. To wydarzenie nie tylko drastycznie zmieniło mapę Europy Środkowo-Wschodniej, pozbawiając Rzeczpospolitą znacznego terytorium i ludności, ale także obnażyło jej strukturalną słabość i bezradność w obliczu imperialnych ambicji potężnych monarchii. Zrozumienie przyczyn, przebiegu i konsekwencji tego rozbioru jest kluczowe dla pojęcia dalszych losów Polski, aż po utratę niepodległości w 1795 roku i tragiczny okres zaborów. Był to sygnał ostrzegawczy, potężny dzwon alarmowy, który niestety okazał się niewystarczający, by trwale obudzić naród do skutecznej samoobrony.
Geneza Kryzysu: Słabość Wewnętrzna i Rosnące Apetity Mocarstw
Aby w pełni zrozumieć przyczyny I rozbioru, należy cofnąć się o kilkadziesiąt, a nawet kilkaset lat. Rzeczpospolita Obojga Narodów, niegdyś potężna i rozległa, w XVIII wieku znajdowała się w głębokim kryzysie. Nie był to jednak kryzys nagły, lecz postępujący proces, który z czasem przybrał charakter chronicznej choroby. Główne symptomy tej choroby to:
- Paraliż władzy centralnej: System polityczny Rzeczypospolitej, oparty na demokracji szlacheckiej, z czasem uległ degeneracji. Kluczowym elementem był tu liberum veto, zasada jednomyślności w sejmie, która pozwalała pojedynczemu posłowi zerwać obrady i unieważnić wszystkie podjęte decyzje. Zamiast gwarantować wolność, stała się narzędziem paraliżującym państwo. Od 1652 roku, kiedy to Władysław Siciński po raz pierwszy zerwał sejm w Orzechówce, aż po XVIII wiek, zjawisko to stawało się coraz powszechniejsze, często inspirowane i finansowane przez obce dwory.
- Magnacka anarchia: Rosnąca potęga potężnych rodów magnackich (Radziwiłłowie, Potoccy, Czartoryscy, Ogińscy) sprawiała, że państwo było rozrywane wewnętrznymi sporami i prywatnymi wojnami. Magnaci posiadali własne armie, dysponowali olbrzymimi fortunami i często działali w zmowie z obcymi mocarstwami, co jeszcze bardziej osłabiało autorytet króla i centralnych instytucji.
- Upadek armii i skarbu państwa: W XVIII wieku Rzeczpospolita dysponowała śmiesznie małą armią, liczącą zaledwie kilkanaście tysięcy żołnierzy, podczas gdy sąsiedzi budowali potężne mocarstwa militarne. Brakowało stałych dochodów do budowy i utrzymania wojska, a szlachta, obawiając się silnej władzy królewskiej, opierała się wszelkim reformom skarbowym. Słabość militarna czyniła państwo bezbronnym wobec agresji z zewnątrz.
- Rosnąca dominacja Rosji: Od początku XVIII wieku Rosja, po zwycięstwie w wojnie północnej, stała się hegemonem w regionie. Traktat Warszawski z 1717 roku, narzucony Polsce przez Piotra I (tzw. „Sejm Niemy”), ograniczył liczebność polskiej armii i zakazał królowi prowadzenia niezależnej polityki zagranicznej. Od tego momentu Rzeczpospolita stała się de facto rosyjskim protektoratem, a wybór każdego kolejnego króla, w tym Stanisława Augusta Poniatowskiego w 1764 roku, odbywał się pod dyktando Petersburga.
- Ambicje Prus i Austrii: Wzrost potęgi Prus pod rządami Fryderyka II Wielkiego oraz ambicje terytorialne Austrii Marii Teresy uzupełniały obraz regionu gotowego do podziału. Prusy dążyły do połączenia Brandenburgii z Prusami Książęcymi, a Rzeczpospolita była jedyną przeszkodą. Austria, zaniepokojona rosnącymi wpływami Rosji i Prus, również zaczęła szukać okazji do zysków terytorialnych, aby zachować równowagę sił.
Wszystkie te czynniki stworzyły idealne warunki dla zagranicznej interwencji i, w konsekwencji, rozbioru. Rzeczpospolita była niczym statek na wzburzonym morzu, z dziurawym kadłubem i bez steru, czekający na nieuchronne zatopienie.
Konfederacja Barska – Iskra, która Rozpaliła Pożar
Bezpośrednią przyczyną przyspieszającą I rozbiór Polski była Konfederacja Barska (1768-1772). Jej geneza sięga narzuconych Rzeczypospolitej przez Rosję w 1767 roku praw o równouprawnieniu innowierców (dysydentów prawosławnych i protestantów) z katolikami, co było postrzegane przez konserwatywną szlachtę jako zamach na katolicyzm i suwerenność państwa. Dodatkowo, rządy króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, wybranego na tron z rosyjskim poparciem, były uważane za zbyt uległe Petersburgowi.
- Wybuch i cele: Konfederacja zawiązała się 29 lutego 1768 roku w Barze na Podolu. Jej głównymi celami były: obrona wiary katolickiej (hasło „Wiara i Wolność”), odparcie dominacji rosyjskiej, obalenie Stanisława Augusta Poniatowskiego (lub wymuszenie na nim zmiany polityki) oraz przywrócenie dawnych swobód szlacheckich. Do wybitnych postaci konfederacji należeli m.in. Kazimierz Pułaski, Józef Sawa-Caliński, Michał Krasiński i Karol Stanisław „Panie Kochanku” Radziwiłł.
- Charakter konfliktu: Konfederacja barska przekształciła się w kilkuletnią wojnę domową, w której siły konfederatów walczyły zarówno z wojskami królewskimi, jak i z interweniującymi wojskami rosyjskimi. Był to konflikt o bardzo szerokim zasięgu, obejmujący niemal całe terytorium Rzeczypospolitej. Przykładowo, oblężenie obozu konfederatów w Okopach Świętej Trójcy czy bitwa pod Orzechówką to tylko niektóre z licznych starć. Wartość bojowa konfederatów była zmienna, często opierała się na partyzantce i lokalnych zrywach, ale skutecznie destabilizowała państwo.
- Interwencja zewnętrzna: Rosja wykorzystała chaos konfederacji jako pretekst do masowego wejścia swoich wojsk na ziemie Rzeczypospolitej, formalnie w celu „przywrócenia porządku”. To jeszcze bardziej pogłębiło anarchię. Co ciekawe, sama Konfederacja Barska miała początkowo poparcie ze strony Francji i Turcji (wrogo nastawionych do Rosji), co doprowadziło do wojny rosyjsko-tureckiej (1768-1774). Wojna ta jednak, zamiast osłabić Rosję, dała jej pretekst do wzmocnienia nacisków dyplomatycznych i w pewnym sensie ułatwiła realizację planów rozbiorowych. Austria i Prusy, widząc zaangażowanie Rosji w wojnę z Turcją, obawiały się, że Rosja zagarnie zbyt duże terytoria, co zaburzy równowagę sił w Europie.
- Konsekwencje: Konfederacja barska, choć szlachetna w intencjach obrony niepodległości, paradoksalnie stała się katalizatorem rozbioru. Jej działania, mające na celu uzdrowienie Rzeczypospolitej, doprowadziły do jej dalszego osłabienia i wycieńczenia, wystawiając ją na żer sąsiadów. Król Stanisław August Poniatowski, uwięziony między konfederatami a rosyjską presją, stał się marionetką w rękach mocarstw. W obliczu tego wewnętrznego konfliktu i narastającej anarchii, Rosja, Prusy i Austria uznały, że nadszedł idealny moment na realizację swoich terytorialnych ambicji. Można zatem powiedzieć, że Konfederacja Barska, choć była wyrazem patriotyzmu, nieumyślnie zafundowała sąsiadom idealny scenariusz do podjęcia decyzji o podziale ziem Rzeczypospolitej.
Dyplomatyczne Kulisy Zdrady: Traktaty i Negocjacje Mocarstw
Decyzje o I rozbiorze zapadły nie na polskim sejmie, lecz w odległych stolicach: Petersburgu, Berlinie i Wiedniu. Kluczową rolę w tych negocjacjach odegrali monarchowie, których ambicje i polityczne kalkulacje zaważyły na losie Rzeczypospolitej.
- Fryderyk II Wielki (Prusy): Król Prus był najaktywniejszym orędownikiem i inicjatorem rozbioru. Jego głównym celem było terytorialne połączenie Brandenburgii z Prusami Wschodnimi oraz wzmocnienie gospodarcze Prus poprzez kontrolę nad strategicznie ważnymi szlakami handlowymi, w tym handlu zbożem gdańskim. Fryderyk II, znany ze swojego cynizmu i pragmatyzmu, widział w słabości Polski idealną okazję do realizacji swoich planów. To on w 1771 roku, zaniepokojony sukcesami Rosji w wojnie z Turcją (które mogłyby doprowadzić do nadmiernego wzmocnienia Rosji kosztem Polski) i możliwym jednostronnym aneksją Mołdawii i Wołoszczyzny, zaproponował Katarzynie II podział Rzeczypospolitej jako sposób na „równoważenie” zysków terytorialnych i utrzymanie pokoju w Europie. Jego słynne słowa „To jest tak jak z kawałkiem ciasta, im więcej go zabierasz, tym mniej zostaje dla innych” doskonale oddają jego nastawienie.
- Katarzyna II Wielka (Rosja): Cesarzowa Rosji była główną rozgrywającą w Polsce. Początkowo nie zależało jej na rozbiorze, a raczej na utrzymaniu całej Rzeczypospolitej jako dogodnego protektoratu, buforu i źródła zasobów. Jednak propozycja Fryderyka II, a także konieczność zbalansowania swoich zysków terytorialnych z wojny tureckiej, skłoniły ją do zaakceptowania idei podziału. Wzrost wpływów Rosji w Polsce był już faktem, a rozbiór miał jedynie to umocnić i formalnie usankcjonować. Katarzyna II dążyła do poszerzenia granic Imperium Rosyjskiego na zachód, wchłaniając ziemie zamieszkiwane przez ludność prawosławną, co dawało jej wygodny pretekst do interwencji.
- Maria Teresa Habsburg (Austria): Cesarzowa Maria Teresa była początkowo najbardziej niechętna rozbiorowi z przyczyn moralnych, nazywając go „przezornym rabunkiem” i podobno płacząc podczas podpisywania traktatu. Jej korespondencja z synem Józefem II świadczy o wewnętrznych oporach. Jednakże, zaniepokojona rosnącą potęgą Rosji na Bałkanach i ekspansją Prus, a także pod wpływem nacisków ze strony swojego kanclerza Wenzela Antona Kaunitza, ostatecznie uległa pragmatycznej polityce. Austria nie chciała pozostać w tyle, gdy inni zyskują. Jej udział w rozbiorze miał na celu głównie utrzymanie równowagi sił i zabezpieczenie własnych interesów kosztem słabego sąsiada.
Harmonogram negocjacji i tajne porozumienia:
- 17 lutego 1772: Podpisano tajny traktat rozbiorowy między Prusami a Rosją w Petersburgu. Było to kluczowe porozumienie, które określiło ramy przyszłego podziału.
- 5 sierpnia 1772: Oficjalnie podpisano trzy oddzielne traktaty rozbiorowe w Petersburgu – między Rosją, Austrią i Prusami. Dokumenty te, choć każdy z nich był oddzielną umową dwustronną (Rosja-Prusy, Rosja-Austria, Prusy-Austria), były efektem trójstronnych negocjacji i stanowiły spójny plan podziału Rzeczypospolitej. Mocarstwa uzasadniały swoje działania historycznymi prawami do zajmowanych ziem, a także potrzebą „przywrócenia porządku i spokoju” w anarchicznej Polsce. Był to cyniczny pretekst, mający na celu legitymizację aktu agresji w oczach europejskiej opinii publicznej.
Warto podkreślić, że negocjacje te były utrzymywane w ścisłej tajemnicy przed polskimi władzami, a mocarstwa celowo wprowadzały Polaków w błąd, aby zminimalizować opór. Strategia dezinformacji i utrzymywania Rzeczypospolitej w nieświadomości prawdziwych zamiarów sąsiadów była niezwykle skuteczna, ułatwiając im realizację planów bez natychmiastowej i zorganizowanej reakcji ze strony polskiego społeczeństwa i władz.
Mapa Zmieniona Krwią i Atramentem: Podział Terytorialny 1772 Roku
Traktaty z 5 sierpnia 1772 roku precyzyjnie określiły, które ziemie Rzeczypospolitej przejdą pod panowanie zaborców. Sumarycznie, Rzeczpospolita utraciła około 202 800 km² terytorium, co stanowiło blisko jedną trzecią jej ówczesnej powierzchni (przed rozbiorem ok. 733 tys. km²). Strata demograficzna była równie dotkliwa – około 4,281 miliona mieszkańców znalazło się pod obcą władzą, co stanowiło również blisko jedną trzecią ogólnej populacji (przed rozbiorem ok. 14 mln).
Rosja: Inflanty Polskie i Wschodnie Krańce
- Przejęte terytoria: Rosja zajęła Inflanty Polskie (część historycznych Inflant), północno-wschodnią część Rzeczypospolitej, obejmującą wschodnie obszary województw mińskiego, połockiego i witebskiego, a także całe województwo mścisławskie. Tereny te obejmowały około 92 000 km² i około 1,3 miliona mieszkańców.
- Znaczenie dla Rosji: Dla Katarzyny II było to strategiczne posunięcie. Przejęcie Inflant Polskich umacniało rosyjską kontrolę nad wschodnim wybrzeżem Bałtyku, otwierając nowe szlaki handlowe i wzmacniając pozycję Rosji jako mocarstwa morskiego. Wschodnie obszary, zamieszkane w dużej mierze przez prawosławną ludność (często o korzeniach rusińskich), dawały Petersburgowi wygodny pretekst do „opieki” nad swoimi współwyznawcami, co było stałym elementem rosyjskiej polityki ekspansji. To także były żyzne ziemie rolnicze, zwiększające potencjał gospodarczy imperium.
- Wpływ na ludność: Mieszkańcy tych terenów, w większości ludność rusińska i białoruska, choć z polską szlachtą i katolickimi ośrodkami, znaleźli się pod władzą absolutnego cara. Oznaczało to stopniową rusyfikację administracji, oświaty i kultury, a także włączenie do rosyjskiego systemu pańszczyźnianego.
Austria: Południowa Polska i Galicja
- Przejęte terytoria: Austria, mimo początkowych oporów Marii Teresy, zajęła bogate i strategicznie położone tereny południowej Polski. Były to: cała Galicja Wschodnia (historyczna Ruś Czerwona), część województwa krakowskiego, sandomierskiego, bełskiego i lubelskiego. W sumie około 83 000 km² z populacją około 2,6 miliona mieszkańców.
- Znaczenie dla Austrii: Dla monarchii Habsburgów było to pozyskanie terenów o olbrzymim znaczeniu gospodarczym. Galicja była regionem bogatym w złoża soli (kopalnie w Wieliczce i Bochni, choć Wieliczka po korektach granic pozostała przy Rzeczypospolitej, Bochnia trafiła pod zabór), co było kluczowe dla finansów państwa. Ponadto, tereny te były gęsto zaludnione i rolniczo żyzne. Aneksja ta miała również na celu zrównoważenie zysków Rosji i Prus, aby Austria nie została osłabiona w regionalnej równowadze sił. Maria Teresa, choć moralnie przeciwna, uznała to za konieczność strategiczną w obliczu imperialnych ambicji sąsiadów.
- Wpływ na ludność: Ludność Galicji, zarówno polska (szlachta, mieszczanie), jak i ukraińska/ruska (chłopi, duchowieństwo greckokatolickie), znalazła się pod habsburską administracją. Początkowo wprowadzono rządy wojskowe, a następnie cywilne. Władze austriackie rozpoczęły proces germanizacji administracji i szkolnictwa, choć w Galicji polskie elity miały w późniejszych latach większe możliwości rozwoju niż pod zaborami rosyjskim czy pruskim.
Prusy: Warmia i Prusy Królewskie
- Przejęte terytoria: Prusy Fryderyka II Wielkiego zaanektowały najbardziej strategicznie ważne dla siebie obszary: całą Warmię oraz większość Prus Królewskich (Pomorza Gdańskiego), z wyjątkiem Gdańska i Torunia, które pozostawiono Rzeczypospolitej, ale wkrótce zostały otoczone pruskim kordonem celnym, co skutecznie je izolowało. Były to tereny o powierzchni około 30 000 km² i ludności około 580 000.
- Znaczenie dla Prus: Ten zysk był dla Fryderyka II wręcz bezcenny. Pozwolił na terytorialne połączenie Brandenburgii z Prusami Wschodnimi, tworząc spójne państwo pruskie. Co więcej, przejęcie ujścia Wisły i kontrola nad handlem zbożem (poprzez wprowadzenie exorbitantnych ceł na polskie towary transportowane Wisłą) dało Prusom olbrzymie dochody i skutecznie dusiło polską gospodarkę, zależną od eksportu zboża. Była to realizacja wielowiekowych pruskich ambicji.
- Wpływ na ludność: Polacy i Kaszubi, a także ludność niemiecka, zamieszkująca te tereny, znaleźli się pod surową pruską administracją. Fryderyk II rozpoczął intensywną politykę germanizacji i centralizacji, ściśle kontrolując wszystkie aspekty życia publicznego i prywatnego, wprowadzając pruski system wojskowy i podatkowy.
Podział ten nie tylko zmienił granice, ale także drastycznie osłabił Rzeczpospolitą pod względem militarnym, gospodarczym i demograficznym, czyniąc ją jeszcze bardziej podatną na dalsze ingerencje sąsiadów. Był to akt brutalnej siły, zignorowanie prawa międzynarodowego i suwerenności niepodległego państwa.
Sejm Rozbiorowy 1773-1775: Legitymizacja Pod Niewolą
Po faktycznym dokonaniu rozbioru, mocarstwa zaborcze zażądały od Rzeczypospolitej formalnego zatwierdzenia aneksji na specjalnie zwołanym sejmie. Był to cyniczny zabieg dyplomatyczny, mający nadać aktowi rozbioru pozory legalności w oczach Europy. Sejm ten, zwany Sejmem Rozbiorowym, obradował w Warszawie w latach 1773-1775.
- Presja i terror: Król Stanisław August Poniatowski i większość posłów znajdowali się pod ogromną presją wojskową i dyplomatyczną zaborców. Wojska rosyjskie, pruskie i austriackie stacjonowały w Warszawie i wokół niej, a ambasadorowie mocarstw otwarcie grozili dalszymi aneksjami w przypadku oporu. Zastraszano posłów, szantażowano ich majątkami, a nawet życiem.
- Złamanie oporu: Mimo terroru, początkowo pojawił się opór ze strony niektórych posłów, którzy odmówili zgody na rozbiór. Najsłynniejszym z nich był poseł nowogródzki Tadeusz Rejtan, który w symbolicznym geście rozdarł szaty i położył się na progu sali sejmowej, próbując uniemożliwić jej opuszczenie i kontynuowanie obrad. Inni patrioci, jak Samuel Korsak czy Stanisław Bohuszewicz, również protestowali. Niestety, ich wysiłki były skazane na porażkę. Sejm został siłą zerwany 19 kwietnia 1773 roku, a opornych posłów uwięziono (m.in. Rejtana).
- Marszałek Poniński i delegacja: Mocarstwa zapewniły sobie poparcie przekupnego marszałka Sejmu, Adama Ponińskiego, który siłą i intrygami doprowadził do powołania tzw. „delegacji” sejmowej. To ta specjalna komisja, złożona z posłów i senatorów, miała formalnie podpisać traktaty rozbiorowe, unikając konieczności głosowania na pełnym Sejmie. Członkowie delegacji byli w dużej mierze przekupieni lub zastraszeni.
- Podpisanie traktatów: 18 września 1773 roku, pod presją, delegacja sejmowa podpisała traktaty rozbiorowe, które zatwierdzały aneksje terytorialne dokonane przez Rosję, Prusy i Austrię. Był to akt upokorzenia i kapitulacji, symbolizujący ostateczne złamanie suwerenności Rzeczypospolitej.
- Konstytucja i Rada Nieustająca: Sejm Rozbiorowy nie tylko zatwierdził rozbiór, ale także narzucił Rzeczypospolitej nową „konstytucję”, która jeszcze bardziej ograniczyła władzę królewską i wzmocniła wpływy Rosji. Powołano Radę Nieustającą, organ wykonawczy i doradczy króla, który formalnie miał usprawnić zarządzanie państwem, ale w praktyce był narzędziem kontroli ambasadora rosyjskiego, Ottona Magnusa von Stackelberga. Jej utworzenie, wraz z ograniczeniem liberum veto w sprawach gospodarczych, było paradoksalnie jedną z nielicznych „pozytywnych” zmian, wymuszonych przez zaborców, a mających na celu utrzymanie Rzeczypospolitej w stanie pół-protektoratu, ale wystarczająco silnej, by nie uległa całkowitemu rozkładowi, który mógłby zaburzyć spokój w regionie.
Sejm Rozbiorowy to tragiczny przykład, jak potężne mocarstwa mogą wymusić na słabszym państwie legalizację aktu agresji. Był to triumf siły nad prawem i moralnością, a dla Polaków symbol najgłębszego upokorzenia narodowego.
Skutki I Rozbioru: Tragedia, Lekcja i Impuls do Działań
Pierwszy rozbiór Polski miał daleko idące, katastrofalne konsekwencje dla Rzeczypospolitej Obojga Narodów, które odczuwalne były przez kolejne dziesięciolecia i wpłynęły na całą polską historię.
- Utrata terytorium i ludności: Jak wspomniano, państwo utraciło około 202 800 km² i 4,281 miliona mieszkańców. Ta drastyczna redukcja potencjału demograficznego i gospodarczego była ciosem, z którego Rzeczpospolita nigdy się w pełni nie podniosła. Strata żyznych ziem, kluczowych szlaków handlowych i ważnych miast osłabiła siłę ekonomiczną kraju.
- Osłabienie pozycji międzynarodowej: Po I rozbiorze Rzeczpospolita przestała być podmiotem, a stała się przedmiotem gry mocarstw. Jej suwerenność była iluzoryczna, a wszelkie próby reform i uniezależnienia się spotykały się z wrogą reakcją zaborców, zwłaszcza Rosji.
- Wpływ na gospodarkę: Utrata ujścia Wisły na rzecz Prus (bez Gdańska i Torunia, ale z kontrolą ceł) była gospodarczym ciosem. Fryderyk II natychmiast wprowadził zaporowe cła na polskie towary płynące Wisłą, co drastycznie ograniczyło polski eksport zboża